Polacy kochają kawę

Polacy kochają kawę

Ponad połowa Polaków pije co rano kawę. Wiele osób nie wyobraża sobie poranka bez filiżanki kawy. My naprawdę kochamy kawę.

Kto pije rano kawę? Pani? I pan też? No pewnie, że tak! Kawa towarzyszy nam na każdym kroku – w biurze, na stacji benzynowej, w kinie. My w Polsce naprawdę kochamy kawę, tylko czy pijemy taką, którą warto pić?

Kto nigdy nie pił kawy, niech pierwszy rzuci kamieniem 😉 . Jedni uwielbiają, gdy jest mocna, wyrazista, z zaznaczoną kwasowością. Inni tolerują jedynie wersję z mlekiem i cukrem. Fakt jest jednak taki, że ponad 65% Polaków pije codziennie kawę. Tak przynajmniej wynika z sondażu przeprowadzonego przez Centrum Badawczo-Rozwojowe BioStat we współpracy z portalem abcZdrowie.

Jak piją kawę w innych krajach

Ile filiżanek kawy dziennie pijesz? Jedną z rana, żeby „ożyć” i jedną w południe, żeby „dociągnąć” do wieczora? A może kofeina na ciebie nie działa i możesz sobie pozwolić na 3-4 porcje na dzień? Wg badań 80% ludzi na świecie pije przynajmniej 1 filiżankę kawy dziennie. To daje 2 miliardy filiżanek każdego dnia! 2 miliardy!! Wyobraź sobie, ile kawy musi być wyprodukowane, by sprostać takiemu popytowi.

Co ciekawe najwięcej kawy spożywa się w Skandynawii, pewnie z powodu ciemności, które u nich zalegają. A tak wygląda czołowa 5 kawoszy:

Finlandia – 12 kg
Norwegia – 9,9 kg
Islandia – 9 kg
Dania – 8,7 kg
Holandia – 8,4 kg

To przeliczenie kilogramów kawy na osobę rocznie. A jak wypada na tym tle Polska?

Kawa w Polsce – jak ją pijemy

W naszym kraju ten średni przelicznik wynosi 3 kg. To sporo. Daje nam to 11 miejsce, wśród krajów, w których spożywa się najwięcej kawy. Jak wspomnieliśmy na wstępie, ponad 60% z nas pije każdego dnia przynajmniej jedną filiżankę kawy.

Przeczytaj  Polska truskawka — zdrowa i smaczna

Co ciekawe, najwięcej zwolenników w Polsce ma kawa z mlekiem – pija ją 61% kawoszy. Zdecydowanie bardziej wolą ją kobiety, panowie wybierają raczej kawę czarną. A czy słodzimy kawę? Tu rozkład jest w miarę podobny – 22% naszych rodaków pije kawę gorzką, natomiast 25% używa cukru lub innych słodzików.

Warto spojrzeć także na sposób parzenia, który wiele mówi o nas jako kawoszach. Niestety, wśród Polaków dominuje kawa rozpuszczalna (38%), a za nią kawa z mlekiem (latte) – 28%. Co ciekawe, tak zwanego diesla albo „kawę z gruntem”, czyli po prostu parzoną fusiarę pija 27% z nas. Coś, co kiedyś było podstawą (bo innej kawy nie było), dziś powoli znika.

Pozostaje mieć tylko nadzieję, że Polacy-kawosze sięgną po prawdziwą kawę i odstawią rozpuszczalny erzac. Bo dobra kawa z palarni smakuje zupełnie inaczej niż najlepsza kawa rozpuszczalna z masowej produkcji. W dobrze wypalonej kawie ziarnistej można odkryć całą feerię aromatów i smaków. Od gorzkiej czekolady, przez nuty herbaciane, na kwiatach i owocach kończąc.

Nie wierzysz? Pójdź do dobrej kawiarni specialty i zamów 100% Arabike z Brazylii albo Robusta z serca Afryki. Przekonasz się, że kawa smakuje inaczej niż to, co znasz z kapsułki z ekspresu.